środa, 2 listopada 2011

środa przeleciała


Dziś miałem okazję przyglądać się życiu lotniska od kuchni, a w zasadzie od pasa.

Na bocznicy zaparkowany stał min. boeing 737

maszynka do mielenia ptaków

podwozie, co to czasem się buntuje (koła z pełnej gumy)

w tą dziurę powinno schować się koło

pasażer nie zdaje sobie sprawy z tego na czym siedzi

nie wierzcie w to, że kapitan to wysoki przystojniak
musi mieć raczej posturę czołgisty żeby się zmieścić do swojej kajuty.
cdn.




2 komentarze:

  1. i wlasnie dlatego nigdy nie wsiade do samolotu!
    helikopter i szybowiec wystarczy! ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. po części się z Tobą zgodzę

    OdpowiedzUsuń