środa, 23 listopada 2011

delibacja

Byłem w delegacji przez dwa dni.
Fajnie jest usiąść wieczorem po robocie z ekipą przy piwie.

Okocim - podwójnie chmielone, bardzo dobre

Okocim - pszeniczne, pierwszy raz piłem i nie za bardzo smakuje

Okocim - po prostu piwo

1 komentarz:

  1. oj tak piwko w dobrym gronie to jest to!;]
    ostatnio jakos nie mam okazji do takich spotkac, choc nadchodzace konferencje moga to zmienic ;p :D

    a sam okocim jakos mi nie podchodzi... taki sobie jest...

    moze cytrynowy? ;p

    OdpowiedzUsuń