wtorek, 20 września 2011

wróbel na świerku

Dziś święto!
Od dawna chorowałem na ten obiektyw aż w końcu dziś spełniło się.
Teraz nie przesadzając mogę powiedzieć, że mam długą lufę :)
Na razie nie ma spektakularnych kadrów, ale uczę się pilnie obsługi, podstawa to opanowanie drżącej ręki.
Jestem pod wrażeniem, cudo!  :)

1 komentarz: