niedziela, 29 lipca 2012

sobota, 21 lipca 2012

francuskie pseudo samochody

Kto jeździ francuskim autem niech uważa na śruby w kołach, są zrobione z plasteliny.
Dziś przy próbie odkręcenia koła w Renault Thalia urwałem dwie, ręce mi opadły.
Jak to możliwe, nie wiem.
Wiem, że na pewno po niedzieli kupię komplet nowych śrub i wymienię wszystkie pozostałe.
Żeby wydobyć urwane gwinty z piasty było wiercenie, przeklinanie i spawanie.
To kolejny dowód na to, że Francuzi nie potrafią robić samochodów.







środa, 18 lipca 2012

woda dla twardzieli

Uważny odbiorca mojego bloga pamięta wodę źródlaną ze zdroju Anna. 
Donoszę, że woda jest ok i zeszła już prawie cała z baniaka.
Ma tylko jeden mankament. Krystaliczna woda z czasem przekształciła się w brązową breję.
Poza tym, że zmieniła kolor w smaku pozostaje bez zmian.
Nie należy tylko zbyt wybiegać wyobraźnią podczas spożywania.



środa, 11 lipca 2012

resortowe żarcie

Obiady na komendzie należą do jednych z ulubionych.
Oto kotlet de volaille, ziemniaki, czerwona kapusta, marchewka + kompot.
zastawa i wystrój wnętrza lata 80



 


czwartek, 5 lipca 2012

na dobranoc, dobry wieczór

Będąc w Rzeszowie przypadkiem natknąłem się na muzeum dobranocek.
Nie mogłem przepuścić takiej okazji i dałem się porwać wspomnieniom.
Kogo tam nie było, na żywo mogłem zobaczyć swoich idoli sprzed lat.
Miś uszatek, Reksio, Kolargol, Maja, Rumcajs, kot Filemon
Wszyscy tak jak kiedyś z telewizora teraz uśmiechali się znowu do mnie.
Ciekawostką jest to, że są tam oryginalne postacie jakimi odgrywano bajki.